Louis - 2006-04-16 18:21:00 |
Piszcie tu jakieś fajne kawały z których można sie pośmiać. Tylko nie kopiujcie wszystich z jakiś stron z kawałami.
Co to jest: małe białe i wpier... kamyczki? Mały, biały wpier... kamyczków!!! Ha ha ha!!!
|
Dark Force General - 2006-05-09 20:39:18 |
Jakie jest ulubione danie Chuck'a Norris'a?? Danie w morde!! buhahaha
|
Louis - 2006-05-10 14:02:09 |
A wiesz czemu Chuck Norris szcza na kucaka??? Nie wiem ale też fajne! Hahahaha! Dobre nie??? Hahahahaahaha!!!
|
Louis - 2006-05-10 14:06:09 |
Dwóch policjantów z psem stoi na zakręncie. Nagle podlatuje Jasiu, kładzie się pod psem i patrzy sie na jego jajka! - Co ty robisz? - pyta policjant Jaś sie nie odzywa - Co ty do cholery robisz? - ponawia próbe Cisza - Powiesz nam wreszcie? W końcu Jasio wstaje i mówi: - Tata mi powiedział że na rogu stoi pies z dwoma hujami, chciałem zobaczyć!
BUHAHAHAH!!!!!!!!!!!
|
Louis - 2006-05-10 14:06:54 |
Sorry za słownictwo ale inaczej sie nie da. :D
|
triple x - 2006-05-13 16:11:07 |
co powstanie po skrzyzowaniu blondynki ze słoniem????---2.5 tonowa k..... dajaca dupe za orzeszki:):):):)
|
Louis - 2006-05-14 08:10:19 |
Dlaczego blondynka je ziemie? Bo grunt to zdrowie!
|
Louis - 2006-05-14 08:10:59 |
Czym się różni mądra blondynka od yeti? Pare osób widziało yeti!
|
scipiura - 2006-05-21 12:43:02 |
Idzie Jantos noca przez góry, patrzy a tu samotna chatka - bacówka. Wchodzi do chaty i rozglada sie zdziwiony. Baca i zona Bacy leza nieruchomo w lózku z otwartymi oczami, swiatla pozapalane, w domu cisza grobowa. Facet sie troche wystraszyl, ale zaraz pomyslal, ze skoro bacowie nie zyja mozna cos ukrasc z domku. No wiec zwinal magnetowid i ruszyl z nim na szlak. Po chwili przypomnial sobie, ze widzial tez fajny telewizor i wrócil po tenze. Bacowie dalej lezeli bez reakcji. Uciekajac z TV i VCR pomyslal, ze ta Bacowa to calkiem spoko babka i mozna by ja jeszcze.... Wrócil wiec do domku, zrobil swoje i poszedl w dluga. Po chwili Bacowa odzywa sie do Bacy: - Te, Józiek, to ze lon ukrod widelo to nic, to ze ukrod telewizjor to nic, ale ze mie wyobracol, a ty nic, to juz sa scyty! A Baca na to: - Ha, ha, ha - pierso sie lodezwala! Gasi swiatlo!
|
scipiura - 2006-05-24 13:32:31 |
Razu pewnego samochodem jechał ksiądz, zaś chodnikiem szła zakonnica, którą zobaczył. Podjechał i zapytał, czy ją podwieźć, a ona się zgodziła. Gdy wsiadła do samochodu, jej habit częsć nogi odsłonił,a była to noga piękna i ponętna nadzwyczaj.Wzrok księdza na nodze się zatrzymał i niewiele brakowało,aby wypadek spowodował. Po odzyskaniu kontroli nad pojazdem ręka księdza opadła na nogę siostry, a ona zapytała: >> - Bracie, czy pamiętasz psalm 129 ? >> A on rękę zabrał i przepraszać począł. Jednakowoż, gdy biegi zmieniał ponownie ręka jego na nodze jej spoczęła. A ona ponownie zapytała: >> - Bracie, pamiętasz psalm 129 ? >> A on zawstydził się i ponownie przeprosił. Zatrzymali się ubram klasztoru, a ona podążyła do środka. On zaś Pismo otworzył i przeczytał psalm 129: " Idź dalej przed siebie i szukaj, w górze czeka Cię nagroda" >> MORAŁ: w pracy badź zawsze dobrze poinformowany, >> w przeciwnym razie możesz przegapić swietną okazję
|
scipiura - 2006-07-30 20:09:39 |
Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie. Ordynator odpowiedział: - Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę. - Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek. - Nie - powiedział ordynator- normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez?
|
scipiura - 2006-09-13 09:29:05 |
Egzaltowana turystka mówi do górala: - Ależ pan musi być szczęśliwy... patrzy pan na zaślubiny górskich szczytów z obłokami, widuje pan zachodzące słońce wypijające czar niknącego tajemniczego dnia... - Oj widywałem ja, widywałem - przerywa góral - ale już teraz nie piję.
|
scipiura - 2006-09-13 09:30:38 |
Dziennikarka skierowana do biura w Jerozolimie zajmuje mieszkanie z oknami skierowanymi na historyczna Ścianę Płaczu. Każdego dnia, kiedy spogląda przez okno, widzi starego Żyda z brodą energicznie się modlącego. Ponieważ z pewnością jest on dobrym tematem na wywiad, dziennikarka udaje się w pobliże ściany, przedstawia się żydowi. Zadaje pytanie: - Przychodzi pan każdego dnia do ściany, od jak dawna pan to robi i o co się modli? Mężczyzna odpowiada: - Przychodzę tutaj, by się modlić każdego dnia od 25 lat. Rano modle się za pokój na świecie i za braterstwo ludzi. Idę do domu, pije filiżankę herbaty, wracam i modle się o wyeliminowanie chorób i zaraz z ziemi. I o to, co bardzo, bardzo ważne, modle się o pokój i zrozumienie miedzy Izraelczykami i Palestyńczykami. Dziennikarka jest pod ogromnym wrażeniem. - I jak pan czuje się z tym, ze przychodzi tutaj każdego dnia przez 25 lat i modli się za te wspaniale rzeczy? - pyta. Starszy mężczyzna odpowiada spokojnie: - Jakbym, kurwa, mówił do ściany...
|
aku - 2006-09-13 18:34:20 |
A teraz pocztówka któa mnie rozbraja i któej nigdy nie chciałbym dostać :D
![http://img206.imageshack.us/img206/4786/ok030vx4.jpg](http://img206.imageshack.us/img206/4786/ok030vx4.jpg)
|
scipiura - 2006-09-25 14:33:54 |
On: siedzi przed komputerem w swoim pokoju gdzieś w południowej Polsce. Ma włączone GG. Ona: siedzi przed komputerem w swoim pokoju gdzieś w północnowschodniej Polsce. Ma włączone GG. ON: "Fajnie mi sie z tobą rozmawia" ONA: "Mi też sie fajnie z tobą rozmawia" ON: "Słuchaj rozmawiamy już tak długo przez internet może byśmy w końcu spotkali się w realu?" ONA: "To przyjedź do mnie. Tylko jest mały problem" ON: "Jaki?" ONA: "U nas nie ma Reala. Spotkajmy sie w Biedronce"
|
scipiura - 2007-04-11 06:48:49 |
no i zeby nie bylo takich numerow jak w tym kawale:
na parkingu stoi beemka. w pewnym momencie ,podbiega do niej ktos w dresie, wywala szybe ,laduje sie do srodka ,rwie kable,odpala na krotko i z piskiem odjezdza . Tak jedzie ale rozglada sie po wnetrzu auta,wali sie w lysy leb i mowi: ozez kurwa ,to moj
|
Louis - 2007-04-11 15:46:12 |
pada sobie deszczyk, pada sobie równo, raz spadnie na kwiatek, raz spadnie na... bratek!
|
scipiura - 2007-04-12 06:30:29 |
TYLKO DLA DOROSLYCH !!! Siedzi sobie dwóch gości w knajpie, widzą, ulicą idzie piękna dziewczyna, w jednej ręce niesie skrzypce, w drugiej - niesie loda. Odważniejszy wyskoczył, szarmancko podszedł, zagadał: - Da pani polizać? - Nie mam jak majtek zdjąć.
|